piątek, 8 kwietnia 2022

"Możesz wybrać odwagę albo komfort. Ale nie możesz wybrać obu”. Brené Brown

 Cześć, dzień dobry, dobry wieczór.

Dziś w mojej głowie temat: książka.

Zawsze zazdrościłam moim znajomym, którzy poświęcali czas na czytanie książek. Chciałam mieć dużą własną biblioteczkę z "pachnącymi" książkami. Jednak czytałam nie tyle ile bym chciała, tłumacząc sobie, że nie mam czasu. Oczywiście nie było to prawdą.

  Teraz i mam czas,  miejsce i wiem,  co chcę czytać. 

Kupuję książki,  czytam je "jednym tchem", albo zaczynam czytać kilka jednocześnie.

 moje "faworytki" czytam nie tylko raz:) Lubię w nich zakreślać ważne dla mnie fragmenty i robić  notatki. 

Jedną z ważniejszych dla mnie pozycji  jest książka Brene Brow,  trafiłam na nią dzięki  znanej psycholożce Joannie Chmurze,  która specjalizuje się w odwadze. Między innymi w odwadze przezywania, doświadczania oraz nietłumienia emocji. 

Joanna pisze o sobie:

"Moją wiodącą inspiracją jest dr Brené Brown

u której miałam przyjemność uczyć się z pierwszej ręki, w jaki sposób „vulnerability” jest źródłem wszystkiego, za czym tęsknimy.

Jako pierwsza w Polsce w swojej praktyce szkoleniowej zaczęłam wykorzystywać modele The Daring Way™Rising Strong™ oraz Dare to Lead™ stworzone przez Brown.

Z dumą mogę również powiedzieć, że jako jedyna osoba z Europy, należę do jej zespołu międzynarodowych mówców Dare to Lead™ Speaking Team.

Książka,  o której piszę ma tytuł: "Dary niedoskonałości"

Jak mówi Brene

"Możesz wybrać odwagę albo komfort. Ale nie możesz wybrać obu”. Brené Brown

I ja postanowiłam wybrać odwagę. W książce "Dary niedoskonałości" , która jest poradnikiem dla wszystkich, którzy mają, tak jak ja, problemy z byciem perfekcyjnym, a co za tym często idzie z obniżoną samooceną. Brene pokazuje jak wyzwolić się z kręgu fałszywych przekonań, że zawsze musimy być idealni i nie możemy popełniać błędów, autorka proponuje, by zaakceptować swoje braki i przywary jako część tego, że to jest ludzkie i leży w naszej naturze. Możemy wtedy przekonać się, że niedoskonałość obdarzy nas - odwagą, do tego żeby bez lęku podejmować ważne decyzje, współczuciem, by traktować lepiej siebie i innych, a także silniejszymi więzami z bliskim, dzięki rozumieniu, że każdy z nas może się mylić. 

Niedoskonałość sprawi, że zaczniemy żyć Autentycznie, pełni radości i satysfakcji z tego kim jesteśmy, i z tego, co nam się w życiu przytrafia. Jednak bycie odważnym, to wyjście ze swojej strefy komfortu. 



Brene często na swoich wykładach przytacza cytat: 

„Uznanie należy się człowiekowi, który jest na arenie; którego twarz naznaczona jest pyłem, potem i krwią; który odważnie dąży do celu; który myli się i wkrótce ponawia próbę; który w końcu zna triumf wielkiego osiągnięcia; i który jeśli nawet przegra, przynajmniej przegra dając z siebie wszystko, tak że jego miejsce nigdy nie będzie z tymi chłodnymi i tchórzliwymi duszami, które nie zaznały ni zwycięstwa ni porażki.“ —  Theodore Roosevelt



Po przeczytaniu tej książki, nie mam "ciśnienia" na wiele rzeczy. Podchodzę do siebie z cierpliwości i miłością. Akceptuję swoje błędy, bo wiem, że one stają się moim doświadczeniem. Podejmuję koleją próbę, mimo że nie mam pewności, że zakończy się ona sukcesem. Przestaje mieć ochotę zmieniać innych, staram się  przyglądać sobie. Widzę innych takimi jakimi są.  Zaczynam rozumieć, że każdy ma swoją rację, ze swojego punktu widzenia. Uczę się odpuszczania. Nie muszę udowadniać światu jak jestem mądra. Nie muszę porównywać się z innymi. Przyznam, że nie jest to łatwe. Staram się być w spokoju ze sobą. Zamieniam "muszę" na "chcę". Jednocześnie widzę różnice miedzy potrzebami,  a "chciejstwem". Zaczynam dostrzegać, że moje szczęście nie zależy od rzeczy materialnych.

OLA SIĘ ŚMIEJE... ma wielką odwagę.


 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz