niedziela, 28 czerwca 2015

NA ŁONIE...NATURY

Niedziela.......
Popołudnie, sama z Mamą tak mi było dobrze. Czas się zatrzymał na chwilę.
Leżak, natura, kolory, zapachy i kawa....odpoczęłam.
Zaczęło się lato.






OLA SIĘ ŚMIEJE....bo ma azyl u Rodziców

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz