poniedziałek, 12 października 2015

#odpoczynek #przyjemność #2 tygodnie

Cześć, dzień dobry, dobry wieczór...
Dzisiaj zaczęłam pierwszy dzień upragnionego urlopu...wreszcie mogę odpocząć psychicznie.
Czy będzie to czas tylko odpoczynku, nie wiem, raczej nie, bo nazbierało się trochę zaległości w domu.
Wreszcie będę mogła zrobić jesienne porządki w szafach, szafkach i innych miejscach.
Chcę nadrobić lekturę ..nazbierało mi się kilka książek, które chcę przeczytać.
Najwięcej jednak radości, to moc przebywać z rodzinka, poświęcić się gotowaniu w sobotę pierogi...
Czas zabrać rodzinę na basen i siebie na saunę.
I to co będę robić codziennie rano...to śmigać nad morze. Robić swoje 10 km i cieszyć się powracającej formy.
Zrobię codzienną fotorelację ...
Myślę, że pora też zacząć już morsowanie, woda jest już zimna i na dworze pogoda coraz bardziej sprzyjająca morskim kąpielom.

Mam zamiar spędzić aktywnie te 2 tygodnie, nie zamierzam zmarnować żadnego dnia.


OLA SIĘ ŚMIEJE...ma nadzieję , że starczy Jej czasu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz