piątek, 30 października 2015

Pani Jesień to Ja

Cześć, dzień dobry, dobry wieczór....
Jestem w pracy...no tak nuda, nic się nie dzieje.
Patrzę krajobraz przed sobą, pięknie jest. Jestem nad morzem co prawda nie nad samą wodą, ale czuję zapach morza, słyszę szelest liści.
Zachwyca mnie jesień w tym roku. Pewnie dlatego, że jest taka słoneczna i kolorowa i ciepła. Zawsze uważałam, że najbardziej lubię późną wiosnę, bo trawa zielona, bo zapach powietrza już inny. Nie wiem, czy się starzeję czy roztkliwiam, bo tej wiośnie rośnie w mojej głowie konkurencja.
Zachwycam się kolorami. Czerwone liście na drzewach, dywany pomarańczowych liści pod stopami. I to słońce takie delikatne, podkreślające urodę pory roku.
Mówią, że jesień jest depresyjna a ja jakoś tego nie czuję dla mnie jest takim zatrzymaniem, trochę zadumą ale jednak optymistycznie mnie nastraja. Mój makijaż idealnie spaja się z kolorami ziemi.

spokój, cisza, kolor - to lubię

OLA SIĘ ŚMIEJE...odkryła Jesień na nowo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz