Cześć
Parszywy mam dzień dzisiaj jestem jak maszyna ..o tak jak ta ze zdjęcia (dzięki Bartek).
Piękna ,silna i ...stoję bez ruchu. Może przesadziłam. Pomyślałam że chwila w samotności poprawi mi nastrój... zrobiłam kilkanaście kilometrów rowerkiem z głośną muzyką w uszach, posiedziałam na plaży, popatrzyłam na morze....może i jest lepiej.
Pora ruszyć z miejsca...
A wystarczyło że Mój Ktoś mnie przytulił i znowu włączam swój bieg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz