poniedziałek, 13 kwietnia 2015


Dobry wieczór.
Po całym aktywnym dniu znalazłam chwile na kilka słów.

Znalazłam dzisiaj taki cytat.


Kurde co za tekst ..życie jest proste!!!! , pierwsze słowa sprawiły że popukałam się w czoło, jak to proste??? Wcale nie jest proste, nie? Jest pełne problemów, stresu, nieprzyjemnych sytuacji, głupich i zawistnych ludzi itd. I zaraz przyszła na myśl mi refleksja, mój nowy sposób myślenia przezwyciężył stare negatywne myśli. Przecież faktycznie wszystko dzieje się w naszym życiu nakierowane są naszymi myślami, sposobem zachowania, nastawieniem do codziennych spraw.
Niejednokrotnie przekonała się na własnej skórze, że sami prowokujemy swoim złym nastawieniem szereg nieprzyjemnych sytuacji. I pewna jestem, że każdy w życiu tego doświadczył.

Z perspektywy czasu, patrząc na chwile, ale tylko na chwilę wstecz, zadawałam sobie pytanie dlaczego w moim życiu wydarzyło się tyle złego. Wracam w przeszłość tylko na chwile, bo wspomnienia powodują, że wpadam w depresyjny nastrój. Na szczęście, to wszystko chyba za mną. Teraz wiem, że chyba te rzeczy działy się w momencie podobno idealnym dla mnie, stały się po coś, były lekcją pokory, wytrzymałości , hartu ducha, cierpliwości , miłości.
Gdyby nie to co przeżyłam, nie byłam bym teraz w miejscu w którym teraz jestem.
Byłabym dalej rozhisteryzowaną dziewczynka, która nie radzi sobie z najmniejszym problemem.
Nie sama, ale dzięki ludziom wokół mnie mogłam przeżyć to co najtrudniejsze.

Teraz  nawet dzisiaj pytana skąd mam tę siłę, mówię, że z siebie, z ludzi których kocham , z rodziny.

Już teraz wiem czego nie chce.

1. Nie chcę uciekać od swoich problemów
One i tak wrócą, jeśli się nimi nie rozprawię jak należy. Uciekanie od problemów, to tylko odkładanie ich w czasie , lepiej zmierzyć się z nimi od razu i poszukać rozwiązać. Nie zawsze uda się to zrobic od razu ale samo oswojenie się z problemem już jest krokiem na przód.

2. Nie chcę udawać kogoś kim nie jestem.
Kiedyś chciałam całkowitej akceptacji od wszystkich (najlepiej od wszystkich). Myślałam, że każdy ma wobec mnie jakieś wymagania.
A teraz jedynym wymaganiem , to jest dla mnie  czuć się dobrze w swojej własnej skórze. 
Nie ukrywam, że dobrze byłoby być całkowicie akceptowanym, ale czy o to chodzi, żeby ciągle udawać , żeby być projekcją kogoś kim nie jestem


3.Nie chcę siebie okłamywać
Nie chcę wmawiać sobie, że nie widzę rzeczy które we mnie są ,szczególnie te złe, siebie nie oszukam i tak jedyne co da spokój to prawda.


4. Nie chcę się skupić w życiu na czym czego nie chcę
Nie chcę projektować negatywnych rzeczy czy sytuacji, żeby nie ściągać na siebie poprzez złe nastawienia zachowań które wcale nie muszą się zdarzyć. Pozytywne myśli, przyciągają pozytywne sytuacji  i tego chcę się trzymać.

5. Nie chcę odkładać swoich potrzeb na koniec kolejki
Tak teraz chcę żeby to co mi potrzebne, moje plany, moje projekty, moje codzienne potrzeby ,były zawsze na końcu. To nie egoizm, to budowanie własnej wartości, a jak may zbudowane poczucie własnej wartości, możemy być lepsi dla innych


6. Nie chcę marnować czasu na rzeczy, które nie mają znaczenia.
Dawniej najważniejsze było posprzątane mieszkanie, poprasowane ubrania, umyte naczynia.
Czy to ważniejsze, od czasu spędzonego z rodziną, z przyjaciółmi, czasu na czytanie książki , czy na wypiciu kawy i zrelaksowaniu się? NIE. Szkoda czasu, moje życie trwa TERAZ i szkoda czasu na mało istotne rzeczy....hahha nie znaczy że nie sprzątamy itd tylko ważne żebyśmy miały priorytety

7. Nie chcę obwiniać siebie i innych za swoje problemy.
Przerzucanie odpowiedzialności na innych , na zewnątrz  jest bardzo wygodne, ale jednocześnie stanowi bardzo zdradliwą pułapkę. Gdy nie masz odpowiedzialności, nie masz kontroli. A gdy nie masz kontroli, będziesz bezradny i będziesz oczekiwał, że inni się zmienią lub rozwiążą Twoje problemy. Jeśli coś jest dla Ciebie problemem, to dlatego, że TY to tak postrzegasz. Nie jest to niczyja wina, nawet nie jest to Twoja wina – zaakceptuj to jako aktualny stan rzeczy i weź odpowiedzialność za to, co się dzieje. Odzyskaj kontrolę i zastanów się, co TY możesz zrobić, aby to zmienić.


8. Nie chcę udowadniać innym swojej wartości.
Już samo udowadnianie, ze jesteśmy czegoś warci powoduje, że uważamy siebie za osobę o malej wartości. Nie nie musimy nikomu udowadniać ,ani swojego poczucia humoru, ani tego że jesteśmy towarzyscy, nic nie musimy....

9. Nie chcę spędzać czasu z ludźmi z którymi nie chcę spędzać czasu.
Fajnie jest otaczać się ludźmi, którzy mają coś do powiedzenia, którzy myślą podobnie do Ciebie, którzy nie hamują mojego działania tylko dlatego, że się boją albo ,że to jest nieodpowiednie dla mnie (w ich mniemaniu). Chcę otaczać się ludźmi, którzy nie wywierają na mnie presji, którzy pomagają mi w dążeniu do celu.

10. Nie chcę mówić sobie nieprzyjemnych rzeczy.
Chcę od rana mieć dobry humor, chcę mówić i myśleć o sobie dobrze, chcę być dobra, momi, ze będą rożne chwile w życiu. Chcę być dla innych pomocą.

I dziewczyny...


Dobranoc do jutra.

Godzina 23.22 OLA SIĘ SMIEJE, bo dzieci śpia a ja mam czas dla siebie...i ukochanego



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz